Taka mini zachęta dla gospodyń domowych robiących przetwory, konfitury i inne frykasy. Czy zachęci mnie do robienia przetworów? Bardziej na pewno nie. W każdym roku trafi się jakiś soczek, dżemik, grzybki czy buraczki do zapakowania w słoiki:)Na szczęście w ilościach detalicznych, a nie hurtowych:D
A jak to jest z tymi przetworami u Was?
pozdrawiam
ojej te naklejki wprost na moje kosmetyki diy:) musze jechac do biedronki:)
OdpowiedzUsuńŻyczę szczęścia w polowanku;)
UsuńO jakie fajne ;)
OdpowiedzUsuńDużym ułatwieniem jest to że wszystko jest już ponacinane na gotowo tylko wypchnąć z szablonu:)
UsuńKusi mnie aby wykonać dla Was projekty takich kuchennych etykiet do wydrukowania :)
UsuńMusze je mieć!!! (te naklejki)
OdpowiedzUsuńA co do zaprawiani różnych rzeczy w słoiki to w tym roku narobiłam sobie tyle tego wszystkiego że mogłabym handlować tym przez 3 lata.
http://astrall-bloguje.blogspot.com/
Też sobie je kupiłam bo urzekły mnie kolorystyka
OdpowiedzUsuń